Jesienne DIY – kreatywne wykorzystanie darów jesieni
Oct 1, 2020
0 Komentarzy
Chociaż jesień wielu osobom kojarzy się głównie z deszczem, zachmurzeniem, coraz krótszymi dniami i gwałtownym spadkiem temperatury, dla dzieci to kolejna okazja do wspaniałej zabawy. Wskakiwanie w głębokie kałuże, wbieganie w liście czy gonienie ich na wietrze, puszczanie latawca i poznawanie nowych, pięknych barw, które uwidaczniają się właśnie w tym sezonie. Tam, gdzie dorośli widzą chłód i konieczność wymiany garderoby, dzieci jak zwykle widzą okazję do dobrej zabawy.
Jesień „obdarowuje” najmłodszych również wieloma interesującymi przedmiotami. Prosty liść w czerwonym kolorze może stać się częścią nowego malunku, a kilka kasztanów – zachętą do stworzenia figurek kasztanowych. Nie mówiąc już o pysznych owocach i warzywach kojarzących się z tą porą roku urozmaicających dietę. Widzimy więc, że nieco dziecięcego spojrzenia na świat może zupełnie odczarować nasze myślenie i chłodniejszych miesiącach zbliżających nas do końca roku. Chcąc zapewnić swoim pociechom dodatkową rozrywkę w oparciu o to, co możemy znaleźć na jesiennym spacerze czy kupić w znajdującym się niedaleko naszego miejsca zamieszkania sklepie spożywczym, spróbujmy zainspirować je do stworzenia niezwykłych dzieł sztuki.
Zestawy „zrób to sam” – pomoc w naturalnym rozwoju
Z pewnością każdy z nas słyszał kiedyś o specjalnych rodzajach akcesoriów dla dzieci sprzedawanych pod szyldem „zrób to sam” lub z angielska – DIY (do it yourself). Koncepcja takich zestawów opiera się na tym, że już możliwość własnoręcznego wykonania zabawki już jest rozrywką samą w sobie, a otrzymywane na końcu tej drogi akcesorium jest nie tylko nagrodą za wcześniejsze starania, lecz również akcesorium do zabawy, które można potraktować w kategoriach tradycyjnej zabawki. Rodzice coraz częściej decydują się na kupno takich zestawów, ponieważ widzą, że ich pociechy rzeczywiście mają dzięki nim frajdę. Lecz DIY to nie tylko większa zabawa, to też wspieranie naturalnego rozwoju dziecka. Wiele kompletów oznaczonych jest specjalną liczbą podpowiadającą opiekunom dla dziecka, w jakim wieku są one przeznaczone. Wpływa to nie tylko na poziom trudności samego składania i konstruowania, lecz także na konkretnych działaniach, jakie trzeba po kolei wykonać. Maluszki potrzebujące treningu małej motoryki z pewnością będą musiały natrudzić się przy wciskaniu i skręcaniu ze sobą poszczególnych elementów. Nieco starsze pociechy, którym pojęcie wyobraźni przestrzennej nie jest już obce, mogą natomiast stanąć przed trudniejszymi wyzwaniami.
Oczywiście nie wszystkie komplety polegają wyłącznie na konstruowaniu i układaniu. Zdarzają się również zestawy, które opierają się na rysowaniu czy malowaniu. Niekiedy zabawa zakłada lepienie z modeliny czy plasteliny. Z pewnością znajdziemy wiele interesujących rozwiązań, z którymi nasza pociecha spędzi wiele minut doskonałej zabawy. Poza rozwijaniem sprawności fizycznych, takich jak mała motoryka, DIY wpływa również na kreatywność, wyobraźnię, myślenie skojarzeniowe, niekiedy logiczne oraz na zdolność rozwiązywania problemów. Dzieci się po prostu uczą przez zabawę, a takie przekazywanie wiadomości jest najefektywniejsze
Jesienny zestaw DIY
Dziecięce zestawy DIY często pokazują najmłodszym, że zabawa nie polega wyłącznie na puszczaniu samochodzików czy nadawaniu swoim figurkom cech ludzkich. Nagle malec widzi, że logiczne dochodzenie do rozwiązania jakiegoś problemu może być doskonałą zabawą i równie kreatywną. Dzięki temu zaczyna myśleć nieszablonowo w doborze swoich rozrywek. Nagle okazuje się, że znajdowane na spacerze liście czy kasztany da się również wykorzystać podczas zabaw z zestawami „zrób to sam”. Wiele takich akcesoriów pokazuje prosty schemat działania, zachęcając jednocześnie do swoich własnych eksperymentów. Mając do dyspozycji klej, kolorowe markery czy farbki zrobimy naprawdę wiele i nie potrzebujemy do tego instrukcji Jeżeli nasza pociecha to zrozumie, to szybko zacznie układać w głowie swoje własne pomysły na stworzenie czegoś interesującego. Spróbuje wymyślić, w jaki sposób wkomponować jesienne dary do swoich własnych zabawach. Warto wspierać tego rodzaju kreatywność u naszych dzieci, ponieważ poza tym, że jest to fantastyczna okazja do tego, aby maluszek się artystycznie wyraził (co na każdym etapie rozwoju jest bardzo ważne), to nauczy się również wybierania najefektywniejszych sposobów rozwiązywania problemów i osiągania własnych celów, widząc, że dedukując samemu, można znaleźć rozwiązanie frapujących go problemów. Nie dość więc, że dba o stronę artystyczną, to jeszcze aktywizuje zdolność logicznego myślenia, zapewniając sobie kompleksowy i wieloaspektowy rozwój. Inspiracje przyrodą oraz jej kolorami na pewno zaowocuje wieloma zapierającymi dech w piersiach małymi dziełami dziecięcej sztuki, zatem warto przygotować w domu miejsce na niewielką galerię.
Zrób to sam – pomysły i inspiracje
Co daje zestaw zrób to sam dla dziecka? Przede wszystkim narzędzia. Maluszek ma dostęp do najróżniejszych akcesoriów, dzięki którym może stworzyć swoje własne dzieła i konstrukcje. Niekiedy są to przybory plastyczne, innym razem zestaw do wznoszenia budowli z niemalże dowolnego budulca, a innym razem – do stworzenia wycinanek, wydrapywanek czy patchworków. Po drugie, inspiruje. Pokazuje najmłodszym, że w oparciu o kilka prostych narzędzi, można stworzyć naprawdę fantastyczne rzeczy. Jako rodzice powinniśmy sugerować pociesze, że jej wyobraźnia nie powinna mieć granic i samemu wskazać kilka ciekawych sposobów na wykorzystanie dostępnych akcesoriów. Oto kilka propozycji, które zapewnią frajdę nie tylko dziecku, ale również dorosłym, którzy powinni pomóc swoim pociechom w tworzeniu finezyjnych dzieł. To pozwoli zacisnąć więzi międzypokoleniowe.
- liście dekoracyjne – zacznijmy od czegoś prostego. Podczas spaceru znajdźmy z dzieckiem suchy i niezniszczony liść, który dopiero co spadł z drzewa. Po powrocie do domu zamieńmy go w małe dzieło sztuki. Wystarczy przykleić go do kawałka kartki z bloku technicznego i pomalować farbkami. Dla efektu można pokolorować też samą kartkę, aby lepiej odpowiadała barwom kojarzącym się z obecną porą roku. Tak przygotowany listek można oprawić i powiesić w jednym z pokoi. Aby podtrzymać spójność i stworzyć fantastyczny zestaw dekoracji, warto wybrać kilka liści i każdy z nich pomalować na inny kolor, a następnie oprawić i zawiesić w innych pokojach. Tym sposobem każde pomieszczenie w domu będzie miało swoją własną jesienną dekorację. Do wykonania nie potrzebujemy zbyt dużego nakładu pracy czy trudno dostępnych materiałów, a efekt z pewnością będzie zniewalający. Pozostając w temacie liści, nic nie stoi na przeszkodzie, aby podejść do tematu jeszcze oryginalniej i ze spaceru wrócić z kilkunastoma liśćmi, aby następnie odrysować je na sztywnej kartce, pociąć i wkleić w narysowany wcześniej obrys. Dzięki temu stworzymy wielokolorowy kolaż z pociętych liści w kształcie jednego z nich. Rezultat z pewnością okaże się zachwycający;
Szukasz zestawów kreatywnych na jesienne wieczory? Sprawdź nasze propozycje
- lampiony z liści – jesienią już dość szybko zapada zmrok, zatem stosunkowo wcześnie zapalamy lampy, aby jednak urozmaicić nieco wieczory, warto postawić na mniej konwencjonalne źródła światła. Doskonałym pomysłem okażą się tutaj lampiony z liści. Przygotowuje się je w bardzo prosty sposobów. Bierzemy słoiki i przyklejamy do nich od wewnątrz kilka liści – tak, aby nie było żadnych prześwitów. Najlepiej wykorzystać liście o różnych kolorach. Kiedy całość już wyschnie, umieszczamy w środku świeczkę, podgrzewacz lub, jeżeli nie chcemy, aby nasza pociecha miała do czynienia z ogniem, to możemy wykorzystać małe lampki ledowe. Tym sposobem otrzymamy domowe lampiony rzucające ciepłe światło. Same liście natomiast będą wyglądały imponująco. Jeżeli dodatkowo mamy dryg do robienia zdjęć, to będzie to również doskonała okazja, aby dać upust naszej pasji do fotografowania;
- obrazek Pani Jesieni – dla łatwego wyłożenia dzieciom zjawiska zmieniających się pór roku często mówi się, że przychodzi Pani Wiosna lub Pani Zima. Wtedy dziecku lepiej zrozumieć, co obecnie dzieje się w przyrodzie. Warto więc taką Panią Jesień zobrazować dzięki połączeniu kredek oraz liści. Wystarczy zebrać kilka niewielkich podłużnych listków i zrobić z nich przepiękną suknię dla postaci utożsamiającej jesień. Oczywiście im więcej elementów uda się dziecku przykleić do kartki, tym rezultat będzie ciekawszy. Z liści można zrobić też kapelusz, kosz z jabłkami czy rękawiczki. Wystarczy tylko opowiedzieć pociesze o tym, jak Pani Jesień wygląda, a rezolutny maluch z pewnością uruchomi swoją nieskrępowaną wyobraźnię, aby stworzyć niezwykłą kompozycję;
- jesienny łapacz snów – poprzednie propozycje były dość proste do wykonania, więc warto zaproponować również coś osobom, dla których DIY nie ma tajemnic. Jeżeli szukamy wyzwania dla naszej pociechy, to strzałem w dziesiątkę może okazać się wykonanie łapacza snów z liści, gałązek, szyszek, kasztanów, koralików, koronek i drucików. Sam łapacz snów to indiański symbol, który wedle wierzeń miał chronić śpiącego przed marami nocnymi i gwarantować mu wyłącznie spokojne oraz łagodne sny. W naszej kulturze jest to ciekawy, orientalny element dekoracyjny, który często wykorzystuje się w ramach urozmaicenia wnętrza domu. Własnoręczne wykonanie takiej ozdoby nie będzie należało do najprostszych. Najpierw musimy wygiąć gałązki w okrągły kształt i zabezpieczyć je drucikiem. Im więcej gałązek, tym lepiej, zadbajmy również o to, aby były elastyczne. Kolejnym krokiem będzie stworzenie sieci ze sznurka wewnątrz okręgu. Uzyskamy ten efekt poprzez kilkakrotne oplecenie okręgu. W razie problemów z wiązaniem warto pomóc sobie klejem na gorąco. Podstawa jest gotowa, wystarczy tylko ozdobić całość tasiemkami, sznurkami, liśćmi, kasztanami oraz szyszkami.
Taka wspólna zabawa z dzieckiem nie tylko zbliży nas do siebie, ale może stać się początkiem wspólnej pasji. Im częściej będziemy pomagać maluchowi, tym bardziej się do siebie zbliżymy. Wkrótce okaże się, że zabawy DIY z dzieckiem są jedynie pretekstem do rozmowy na najróżniejsze tematy, co z pewnością zaowocuje w przyszłości.
Zostaw komentarz Anuluj odpowiedź