Informujemy, iż nasz sklep internetowy wykorzystuje technologię plików cookies a jednocześnie nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w tych plikach (tzw. „ciasteczkach”).

Więcej informacji znajdą Państwo pod linkiem: Polityka prywatności.

I jesień nam niestraszna – sposoby zwiększenia odporności dziecka

I jesień nam niestraszna – sposoby zwiększenia odporności dziecka

0 Komentarzy

Młodzi rodzice zrobią dla swojej pociechy wszystko, co tylko w ich mocy, aby zapewnić jej odpowiednie warunki do prawidłowego i zdrowego rozwoju. Niestety nie zawsze jest to zależne od ich starań. Bywa, że niesprzyjające warunki pogodowe są w stanie pokrzyżować nasze plany – jest to przede wszystkim problemem na przełomie lata i jesieni. Wtedy właśnie temperatura atmosferyczna potrafi spaść naprawdę gwałtownie, noce stają się chłodne, a od rozpoczęcia sezonu grzewczego dzieli nas jeszcze kilka tygodni. W tym czasie trzeba wykazać szczególną ostrożność w opiece i pielęgnacji dziecka. Odporność najmłodszych, a zwłaszcza niemowląt, jest mocno osłabiona – ich układ immunologiczny dopiero się wykształca, kilka lat zajmie mu osiągniecie stuprocentowej wydajności w ochronie organizmu przed wirusami oraz bakteriami. 



Młodzi rodzice często nie wiedzą, co zrobić, aby poprawić odporność swoich pociech. Metody wykorzystywane przez ich własnych opiekunów rzadko kiedy są w stanie zdać egzamin, ponieważ atakujące młody organizm drobnoustroje znacznie różnią się od tych, które stanowiły zagrożenie te kilkanaście lat temu. Z każdym rokiem mamy do czynienia z całkowicie nowymi odmianami wirusów, z coraz większą agresywnością atakują one nasze organizmy, bezproblemowo radząc sobie z naturalnymi przeciwciałami produkowanymi przez ludzki organizm. Nic więc dziwnego, że lekarze dwoją się i troją, aby móc proponować pacjentom skuteczne szczepionki i nieinwazyjne leki pobudzające produkcję białych krwinek, które to są w znacznej mierze odpowiedzialne za naszą odporność. Co zatem powinniśmy zrobić, aby zadbać o dziecięce zdrowie? I z kim się skonsultować?



Wizyta u lekarza

Napotykając różnego rodzaju problemy z dziecięcym zdrowiem, powinniśmy jak najszybciej zgłosić się do pediatry, który będzie w stanie porozmawiać z nami o tym, jak działa odporność maluszków i co może ją poprawić. Oczywiście istnieje wiele domowych sposobów poprawiających ich zdrowie, lecz konsultacja medyczna zawsze może nam otworzyć oczy na problem wcześniej przez nas pomijany. Ważne, żeby pozostawać z lekarzem w kontakcie i zawsze wiedzieć, że w razie kłopotów otrzymamy fachową pomoc na odpowiednim poziomie. Częstym błędem młodych rodziców jest przekonanie, że są w stanie poradzić sobie z absolutnie każdym aspektem rodzicielstwa. To przeświadczenie często nie pozwala opiekunom na zgłoszenie się po pomoc, ponieważ są oni przekonani, że sami na pewno znajdą sposób na rozwiązanie danego problemu. Nie zapominajmy jednak, że nie należy traktować zdrowia naszej pociechy ambicjonalnie. Trudno wpłynąć na wrodzone predyspozycje zdrowotne i niektóre maluszki będą miały większą skłonność do łapania infekcji, inne natomiast od urodzenia wykażą niezwykłą odporność na drobnoustroje. Chociaż możemy się spodziewać, że w przypadku noworodków raczej bardziej prawdopodobna będzie ta pierwsza opcja. Lekarz z pewnością wyjaśni nam sposób funkcjonowania organizmu noworodka, powie nam, na co należy zwrócić szczególną uwagę i jak przygotować dom na nowego członka rodziny.





Jak działa układ odpornościowy dziecka?

Każdy lekarz powie nam, że układ immunologiczny maluszka dopiero zaczyna się rozwijać i nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ochrony organizmowi. Znajdujące się w nim przeciwciała pochodzą przede wszystkim z mleka matki. Oczywiście układ odpornościowy produkuje również swoje białe krwinki, lecz znaczna większość ochrony pochodzi z pokarmu. Dlatego tak ważne jest częste i regularne karmienie – bez niego dziecko (poza tym, że oczywiście może zgłodnieć) nie ma możliwości bronić się przed drobnoustrojami. W organizmach noworodków obecne są przeciwciała IgM oraz dostarczane przez matczyny pokarm tzw. immunoglobuliny IgG. To właśnie one są podstawą odporności biernej, nazywanej także tymczasową. Zanika ona w okolicach 6 miesiąca życia. 



Na tym etapie rodzice są jednak jeszcze w stanie kontrolować zdrowie dziecka. Problem zaczyna się w momencie, kiedy maluszek idzie do przedszkola. Wtedy traci się nad nim pieczę, a on sam zaczyna mieć kontakt z wieloma nowymi patogenami. Z jednej strony pobudzają one układ immunologiczny do działania na wyższych obrotach, z drugiej jednak – dziecko w ciągu jednego roku może złapać infekcję nawet 8 razy. Na tym etapie rodzice muszą już zdecydować się na podjęcie konkretnych kroków. Nie chcemy przecież, aby nasza pociecha nieustannie wracała do domu z nową infekcją – z drugiej strony nie należy też pozbawiać jej kontaktu z rówieśnikami, chociaż wiele osób wychodzi z założenia, że przecież przedszkole nie jest obowiązkowe. Niektórzy rodzice wolą zostawiać pociechę pod opieką babci lub dziadka. Niestety nie każdy ma taką możliwość i to jest pierwszy problem, na który warto zwrócić uwagę. Drugim kłopotem jest wspomniany brak kontaktu z rówieśnikami. Im później malec zacznie się socjalizować z kolegami i koleżankami w podobnym wieku, tym trudniej będzie mu przystosować się do środowiska. Przedszkole więc może nie wydawać się z początku najlepszym wyborem, jednak po krótkim przemyśleniu, nasze dziecko zdecydowanie lepiej na tym wyjdzie. Musimy więc zapewnić mu odpowiednią ochronę przed infekcjami. Jak to jednak zrobić?



Skuteczne metody zwiększania dziecięcej odpornościowy

Istnieje kilka metod, dzięki którym dziecięca odporność znacznie się podniesie. Warto poznać je wszystkie i wybrać kilka z nich, aby upewnić się, że nasza pociecha nie będzie musiała nieustannie borykać się z chorobami zakaźnymi. 



- szczepienia – nie da się ukryć, że temat szczepień wywołuje dzisiaj wiele emocji w przestrzeni publicznej, jest to jednak wciąż najskuteczniejszy sposób uodporniania dziecka na konkretne choroby. Jeden zastrzyk rzeczywiście jest w stanie znacznie poprawić jego zdrowie. Wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, jak działa proces szczepienia, jakiego typu reakcje wzbudza w organizmie. Warto więc wyjaśnić, że opiera się to na podaniu dziecku specjalnie opracowanego preparatu biologicznego mającego na celu imitację infekcji (oczywiście bez towarzyszących jej w naturalnych warunkach objawów). Organizm jednak wchodzi w kontakt z nieznanymi drobnoustrojami, pobudza więc produkcję przeciwciał, które w dalszej perspektywie pozwolą dziecku zwalczyć infekcję, zanim zdąży się ona rozwinąć. Celem takiego zabiegu jest przede wszystkim zapobiegnięcie rozwoju choroby oraz uniknięcie powikłań, których nigdy nie da się w żaden sposób przewidzieć. Szczepienia są zbawienne dla dzieci z chorobami współistniejącymi – np. malec cierpiący na astmę na pewno dużo gorzej przejdzie grypę niż osoba niemająca problemów z oddychaniem. O skuteczności szczepionek wielokrotnie wypowiadali się naukowych oraz medycy twierdzący, że nie da się przecenić ich wkładu w polepszenie zdrowia najmłodszych;





- sen i odpoczynek – organizm przemęczony i niedospany nie będzie w stanie wydolnie walczyć z infekcjami, jako rodzice musimy więc dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić najmłodszym czas na regenerację. Sen odgrywa kluczową rolę nie tylko w prawidłowym rozwoju dzieci, ale również w życiu dorosłych, o czym niestety często zapominamy. Niemowlęta potrzebują aż do 16 godzin snu na dobę, roczne dzieci – do 14, a maluchy do 5 roku życia – 13. Widzimy więc, że jest to dość duża część całej doby. A z usypianiem i utrzymaniem snu przez pociechy bywa różnie. Aby zapewnić im lepszy i głębszy sen, warto zainwestować w specjalne pozytywki dla dzieci, które, wykorzystując nowoczesną technologię, doskonale radzą sobie z wprowadzaniem nawet najbardziej niespokojnych maluchów w sen. W zależności od potrzeb i preferencji można zdecydować się na rozwiązanie odgrywające serię kojących melodyjek lub rozwiązania emitujące specjalny szum na odpowiednio dostrojonych falach. Wielu rodziców zauważa, że ich pociechy zasypiają lepiej i nie budzą się później, jeżeli podczas zapadania w sen towarzyszy im dźwięk włączonego odkurzacza. Na podobnej zasadzie działają współczesne kołysanki – jeżeli więc widzimy, że nasze dziecko ma problemy ze snem, to warto sięgnąć po takie rozwiązaniem. Tym bardziej że realnie wpłynie to na ich odporność;



- odpowiednia dieta – to dotyczy zwłaszcza starszych dzieci, które także mają problem z infekcjami, a jesienią łapią je zdecydowanie zbyt często. Zdrowa i zbilansowana dieta potrafi naprawdę zdziałać cuda i wie o tym każdy, kto rzeczywiście zdecydował się na zmianę swoich nawyków żywieniowych na wskazywane przez dietetyków. Maluszki często nie lubią nowych potraw i oczekują, że codziennie będą jadły to samo. Najlepiej jeszcze naleśniki na słodko lub budyń. Warto więc przekonać je do tego, aby zwiększyły zakres dań, które chętnie zjedzą. Jeżeli widzimy, że taka „negocjacja” nie idzie po naszej myśli, to może problemem nie są same potrawy, lecz sposób ich podania. W tym momencie pomóc nam może zestaw do karmienia dziecka z zabawnym rysunkiem lub wizerunkiem przyjaźnie usposobionego zwierzęcia. Wtedy na pewno dziecko zmieni swoje nastawienie do posiłków i zdecyduje się spróbować nowego dania.

NACZYNIA Z BAMBUSA

MERTENS

Niezależnie od serwowanego posiłku, ten zestaw nadaje się do wielu zastosowań, a wesoła małpka zachęca do zjedzenia posiłku.

33,99 zł

- świeże powietrze – odporność paradoksalnie zwiększa także czas spędzony na dworze – na placu zabaw lub w parku, gdzie dziecięcy organizm musi uporać się z wieloma drobnoustrojami znajdującymi się w powietrzu. Oczywiście jesienią, kiedy mocniejszy powiew wiatru potrafi wywołać gęsią skórkę, należy zapewnić dziecku ciepłe ubranko. Ważne jest też zabieranie ze sobą gorących napojów, które podamy maluszkowi, aby go dodatkowo rozgrzać. Dlatego, kiedy planujemy spacer, nie możemy zapomnieć o takiej opcji jak termos dziecięcy, w którym zabierzemy ze sobą herbatę lub kompot. Maluchy kochają zabawę na świeżym powietrzu, nawet podczas deszczu czy niskiej temperatury, nie możemy więc im odbierać tej możliwości spędzenia czasu, pamiętajmy jednak, aby zachować wszelkie środki ostrożności. Pobyt na dworze pobudza produkcję białych krwinek, więc warto chodzić z malcem na spacery nawet codziennie – pamiętajmy tylko o tym, aby dziecko co jakiś czas wzięło łyk ciepłego, rozgrzewającego napoju.

TERMOS ZE SZLACHETNEJ STALI NIERDZEWNEJ

CARL OSCAR

Termos próżniowy wykonany ze stali nierdzewnej o podwójnych ściankach, który mieści 0,3 l.

98,00 zł

Okazuje się więc, że sposobów na dbanie o odporność dziecka wcale nie ma tak mało. Warto zatem stanąć na wysokości zadania i zadbać o to, aby nasze pociechy mogły bawić się ze swoimi rówieśnikami w przedszkolu czy na świeżym powietrzu bez obaw o ewentualną infekcję. A jeżeli nie będziemy pewni, czy nasze działania odnoszą pożądany skutek, zawsze pozostaje nam konsultacja z lekarzem.


Sprawdź nasze propozycje akcesoriów przydatnych poza domem



Zostaw komentarz

*
**Wymagane
*