Jak przygotować dziecko do sezonu rowerowego?
Feb 8, 2021
0 Komentarzy
Do wiosny pozostało niewiele czasu, aby dobrze go wykorzystać, razem z dzieckiem przygotujmy się na nachodzący sezon rowerowy. Dzięki temu pociecha aktywnie spędzi czas już w pierwszych ciepłych dniach, a my przykładając uwagę do wyboru odpowiednich akcesoriów, upewnimy się, że będzie przy tym bezpieczna. Jeżeli natomiast najmłodszy członek rodziny jeszcze samodzielnie nie jeździ, jako zapaleni cykliści wcale nie musimy rezygnować z tego sportu, a jedynie dostosować nasz jednoślad do przewożenia dodatkowego pasażera.
W zależności od wieku dziecka będą się różnić nie tylko używane przez nie pojazdy i dodatki, ale również to, w jaki sposób maluch przygotuje się fizycznie na jazdę w cieplejszych miesiącach. Także wiedza o zachowaniu bezpieczeństwa i obowiązujących wszystkich użytkowników dróg zasadach stanie się niezbędna. Dlatego jako rodzice powinniśmy już w zimie rozpocząć kompletowanie przydatnych rzeczy i tłumaczyć maluchowi wszelkie dotąd niezrozumiałe kwestie dotyczące poruszania się na rowerze.
Przygotowanie do jazdy w foteliku
Dzieci, które nie potrafią jeszcze samodzielnie jeździć na rowerku lub po prostu nie wykazują nim zainteresowania, ale mimo wszystko chcą towarzyszyć nam w jeździe, mogą być przewożone w specjalnych fotelikach. To coraz popularniejsze rozwiązanie wśród rodzin korzystających z jednośladów do codziennego przemieszczania się oraz aktywnie wypoczywających. Sam fotelik może okazać się jednak niewystarczający, ponieważ zmienne warunki podczas jazdy narażają dziecko na podmuchy wiatru, rozpryskujące się krople wody czy bliskie spotkania z owadami. Dlatego sięgnijmy po osłony przeciwwiatrowe mające za zadanie chronić malucha. Ważne jest, aby wybierać takie, które nie będą mu przy tym zasłaniały widoku – w końcu oglądanie otoczenia jest w jeździe najciekawsze. Jeżeli do tego samo siedzisko zapewnia wygodę, przejażdżki staną się ulubionym sposobem na wspólne spędzanie czasu. Dodatkowo o komfort naszej pociechy możemy zadbać, montując specjalne zagłówki rowerowe lub podnóżki. W ten sposób najmłodszym łatwiej utrzymać prawidłową postawę i nie grozi im zsunięcie się z siedziska, a głowa amortyzowana jest nawet podczas poruszania się po nierównym terenie. Dobrym pomysłem są też przyczepki, służące do przewożenia dziecka w wyjątkowo komfortowych warunkach.
Pierwszy rok na rowerze
Jeżeli przewidujemy, że pociecha w tym roku opanuje sztukę jazdy na rowerze lub udało jej się to przed zakończeniem poprzedniego sezonu, możemy rozpocząć przygotowania do treningów pozwalających maluchowi doskonalić zdobyte umiejętności. W takim wypadku zapewnijmy mu przede wszystkim bezpieczeństwo. Bez solidnego kasku się nie obędzie. Niektóre rodzaje wyposażone są w specjalne systemy do regulacji wielkości, dzięki czemu posłużą użytkownikowi nawet przez kilka lat. Jeśli chodzi o rowerki dla dzieci, to każdy z nich powinien posiadać dodatkowe akcesoria, które doskonale sprawdzą się podczas krótszych przejazdów, zabaw na przydomowym podwórku, a z czasem również na wycieczkach. Należą do nich odblaski i oświetlenie montowane zarówno z przodu, jak i z tyłu jednośladu. Obecnie produkowane modele takich elementów dostępne są w wielu kształtach i kolorach, więc łatwo dopasować je do upodobań najmłodszych. Jeżeli na wczesnym etapie zapoznamy dziecko z prawidłowym sposobem korzystania z lamp i kasku, bardzo szybko staną się one nieodłącznym elementem każdej zabawy rowerowej. Tym samym, kiedy nadejdzie czas dłuższych wyjazdów lub zdawania egzaminu na kartę rowerową, ich użytkowanie będzie dla niego naturalne.
Rowerowe akcesoria dla starszych dzieci
Oczywiście nasza pociecha może już od kilku lat doskonale radzić sobie na rowerze. Zanim rozpocznie się sezon, sprawdźmy więc, czy dotychczasowy pojazd nadal nadaje się do użytku. Może się okazać, że jest już za mały i powoduje dyskomfort w trakcie jazdy. Rowerki dziecięce projektowane są w taki sposób, aby umożliwiać nam zmianę wysokości siedziska czy kierownicy, a niektóre nawet w pewnym stopniu pozwalają nam wpłynąć na ułożenie ramy w celu dostosowania go do wymagań rosnącej pociechy. O ile nadal możemy posłużyć się takimi funkcjonalnościami, ustawmy wszystko na spokojnie w domu, a kiedy mamy pewność, że pojazd jest za mały – kupmy nowy. Zerknijmy też na stan elementów, takich jak nakładki na rączki i siodełka. Są one narażone na szybkie zużywanie się, więc jeśli nie gwarantują odpowiedniego poziomu przyczepności, luty to dobry czas, by zamówić kolejny komplet. Znajdziemy je między innymi w kategorii z akcesoriami rowerowymi sklepu Bamboli. W przygotowania pojazdu zaangażujmy także dziecko, z pewnością będzie mogło nam wskazać elementy wizualne, które chciałoby zmienić lub te, sprawiające mu trudność w poprawnym korzystaniu z rowerka.
Przygotowanie rowerka przed jazdą
Dodatki i podwyższenie siodełka rowerowego nie są jednak jedynym, o co powinniśmy zatroszczyć się już teraz. W końcu sam pojazd też wymaga kompleksowych przygotowań. Przede wszystkim, jeżeli był on używany wcześniej, dokładnie go oczyśćmy i skontrolujmy każdą z ruchomych części – może się okazać, że wymagają one dokręcenia. Dotyczy to również zamontowanych w poprzednich sezonach akcesoriów, takich jak dzwonki rowerowe czy lusterka. W przypadku jednośladu z pompowanymi oponami sprawdźmy ciśnienie powietrza oraz bieżnik każdej z nich. Koniecznie dokładnie nasmarujmy także łańcuch, jeśli to właśnie za jego pomocą napędzany jest rowerek. Nie zapomnijmy przy tym o hamulcach zwiększających bezpieczeństwo malucha. Wiele osób nie potrafi samodzielnie przeprowadzić takich prac, a tym bardziej naprawić wymagających tego elementów, nie bójmy się więc skorzystać z pomocy serwisów rowerowych, które w profesjonalny sposób zajmą się problemem.
Nauka zasad ruchu drogowego i ćwiczenia
Doskonałym sposobem na przygotowanie się do sezonu rowerowego razem z dzieckiem jest zapoznawanie go z zasadami dotyczącymi poruszania się na jednośladzie w przestrzeni publicznej. Dostosujmy przekaz do wieku i umiejętności pociechy, aby nie przytłoczyć jej zbyt skomplikowanymi informacjami. Najlepiej sprawdzi się nauka poprzez zabawę – na spacerach możemy na przykład razem z maluchem rozpoznawać znaki drogowe czy też pokazywać oznaczenia ścieżek rowerowych. Jeżeli do tej pory nie używał on rowerka, poświęćmy odpowiednio dużo czasu na dokładne objaśnienie mu zasad działania każdego z akcesoriów. Dobrym pomysłem jest również wytłumaczenie, jak należy zachować się w razie sytuacji kryzysowej. W korzystaniu z rowerka ważna jest także kondycja, jednak ruchliwemu kilkulatkowi dodatkowe ćwiczenia nie są potrzebne. Prawidłowo się rozwijając, sam nauczy się kończyć zabawę, kiedy poczuje zmęczenie, a wysiłek fizyczny powinien być dostosowany do jego możliwości. Jedyne, o co musimy dbać przez cały rok, to zachęcanie go do różnych form aktywności w domu oraz na zewnątrz.
Już niedługo pogoda zacznie sprzyjać częstszym wyjściom i zabawie poza domem. Dla nas, jako rodziców, druga połowa zimy idealnie nadaje się, by rozpocząć przygotowania do sezonu rowerowego. Możemy w spokoju zakupić potrzebne akcesoria, a do tego zadbać o przekazanie maluchowi wszelkich niezbędnych informacji przydatnych podczas korzystania z jednośladu. Dzięki temu jazda na rowerze stanie się dla niego wspaniałą formą spędzania wolnego czasu, w której będziemy mu towarzyszyć.
Zostaw komentarz Anuluj odpowiedź