Informujemy, iż nasz sklep internetowy wykorzystuje technologię plików cookies a jednocześnie nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w tych plikach (tzw. „ciasteczkach”).

Więcej informacji znajdą Państwo pod linkiem: Polityka prywatności.

By samodzielne jedzenie było frajdą – wybieramy sztućce dla dziecka

By samodzielne jedzenie było frajdą – wybieramy sztućce dla dziecka

0 Komentarzy

Przychodzi taki moment, kiedy trzeba oduczyć dziecko picia z butelki i zacząć naukę korzystania ze sztućców. Wielu młodych rodziców głowi się, jak podejść do tego procesu nie wywołując niepotrzebnego – wystarczy przypomnieć sobie, ile kosztowało nas przyzwyczajenie maluszka do jedzenia z butelki. Czy nauczenie go posługiwania się nożem, widelcem i łyżką będzie równie czasochłonne? Okazuje się, że wcale nie musi.



Trudno wprost ocenić, kiedy dokładnie należy zacząć naukę posługiwania się sztućcami, nie ma żadnej granicy związanej z wiekiem dziecka, ale kiedy maluch już siada, raczkuje, ząbkuje, a jego potrzeba poznawania świata (również nowych smaków i zapachów) powoduje poszukiwanie nowych bodźców, warto podjąć próbę i spróbować nakłonić malca do używania łyżki, noża i widelca. W tym momencie dziecko będzie jadło też bardziej zróżnicowane potrawy. Jego posiłki nie będą ograniczać się wyłącznie do kaszek, mleka i prostych zupek czy musów. Malec zacznie jeść warzywa, owoce, powoli będziemy mogli gotować mu proste posiłki oparte na białku czy węglowodanach. Pamiętajmy, że w przypadku dzieci jedyna nauka, o jakiej możemy mówić to wyłącznie taka w formie zabawy. Najmłodsi z natury nie mają cierpliwości, a skupienie ich uwagi w jednym punkcie dłużej niż minutę graniczy z cudem – zróbmy zatem wszystko, aby przyzwyczajanie maluszka do sztućców było po prostu dobrą zabawą, dla nas samych także. Zatem sztućce w dłoń i uczymy podopiecznego samodzielnego jedzenia.

Pierwsza próba – łyżeczka

Podczas nauki korzystania ze sztućców pamiętajmy o złotych zasadach: stopniowania trudności oraz jednego problemu w danym momencie. Dzięki temu łatwiej będzie nam ocenić postępy malucha, on sam też szybciej zauważy, że faktycznie zdobywa nowe umiejętności, co zmotywuje go do dalszych prób. Aby więc zacząć naukę, warto skupić się najpierw na jednym ze sztućców – łyżce. Przyda się to nie tylko podczas jedzenia zupek, ale również startych owoców i warzyw, musów czy deserów. Czym natomiast powinna charakteryzować się sama łyżeczka? Przede wszystkim niewielkimi rozmiarami. Wtedy możemy być pewni, że maluch nie będzie miał z nią żadnego problemu.



Posiłek przygotowany, dziecko siedzi na krzesełku i… co dalej? Psychologowie dziecięcy oraz pedagodzy są zgodni w tym, że wystarczy dać maluchowi łyżeczkę, aby sam spróbował dojść do jej zastosowania. Najmłodsi uczą się poprzez obserwowanie zachowania swoich rodziców, a jako że są doskonałymi obserwatorami, to potrafią wyciągać naprawdę zdumiewające wnioski, nie zdziwmy się więc, jeśli malec bez problemu doda dwa do dwóch i nie zastanawiając się, włoży łyżeczkę do miseczki. Jeśli, w ramach dodatkowej podpowiedzi, usiądziemy obok i zaczniemy jeść zupę, to możemy być pewni, że dziecko błyskawicznie znajdzie rozwiązanie problemu.



Niekiedy problemem nie jest nieznajomość zastosowania łyżeczki, a po prostu brak humoru czy apetytu. Założenie, że maluszek z przyjemnością zje każdy posiłek, jest niestety błędne. Warto przekonać go jakąś formą zabawy. Chyba każdy rodzic zna klasyczną zabawę w „leci samolocik”. Jeśli więc zamienimy porę jedzenia w rozrywkę, to możemy oczekiwać pożądanych rezultatów. Oczywiście są też inne sposoby premiowania zjedzenia posiłku, kreatywność będzie naszym sprzymierzeńcem, pamiętajmy jednak, że dawanie prostych nagród za skończenie posiłku nie jest właściwym podejściem, psychologowie od dawna krytykują taka strategię. Starajmy się więc nie chodzić na skróty w nauce posługiwania się sztućcami. Jeśli na efekty trzeba będzie trochę poczekać, zdobądźmy się na cierpliwość. Nowe sytuacje są dla najmłodszych stresujące, zatem nie poganiajmy ich, ćwiczmy często i regularnie, a szybko osiągniemy sukces.



Następny poziom – nóż i widelec

Gdy dziecko opanuje już jedzenie łyżeczką, to nauka posługiwania się nożem i widelcem nie powinna sprawiać żadnych problemów. Co prawda krojenie jedzenia może być przez pewien czas problematyczne, lecz zawsze możemy trochę maluchowi pomóc. Pamiętajmy, że musimy wybrać takie sztućce dla dzieci, które nie tylko będą bezpieczne, ale również przykują ich wzrok ciekawym kształtem lub intensywną kolorystyką.



Nietuzinkowy design także będzie dodatkowym atutem. Dzięki temu, że sam kształt czy barwa noża i widelca zainteresuje dziecko, chętniej po nie sięgnie i będzie próbowało wykorzystać je do zjedzenia obiadku. Mniej więcej na etapie trzeciego roku życia nasz podopieczny powinien bez problemu korzystać z plastikowych sztućców, nie mieć trudności z samodzielnym zjedzeniem gęstej zupki czy odpowiednio przygotowanego posiłku. Nie stresujmy się jednak, jeśli pociecha będzie potrzebowała więcej czasu na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Bądźmy więc wyrozumiali, pomocni, cierpliwi i, co najważniejsze, nie ponaglajmy malca, ponieważ to jedynie zwiększy poziom jego stresu.



Silikon – ciekawa alternatywa dla plastiku

Plastikowe sztućce dla niemowląt zwykle wskazywane są jako najlepsza, lecz istnieją nowatorskie alternatywy wykonane z silikonu. Takie opcje są nie mniej interesującym rozwiązaniem, ostatnimi czasy nawet chętniej kupowanym przez rodziców. Jakie zatem zalety przemawiają za wyborem silikonowych sztućców?



- lekkość, elastyczność i gwarancja bezpieczeństwa;



- producenci często wzbogacają silikonowe łyżeczki o specjalną powierzchnię antypoślizgową, dzięki czemu dziecko będzie miało pewniejszy chwyt – nawet jeśli zostaną ubrudzone jedzeniem;



- silikonowe łyżki często są w wielu przypadkach głębsze od tradycyjnych plastikowych. Dzięki temu, że są także elastyczne, to dziecku łatwiej się z nich korzysta. Nie muszą manewrować rączką, aby nie rozlać zawartości łyżki, w której zmieści się więcej jedzenia;



- sztućce z sylikonu myje się bardzo prosto, bez konieczności stosowania specjalnych środków czystości;



Które sztućce dla małych dzieci będą więc najlepszym wyborem dla naszego dziecka? Szukajmy nie tylko prostych i plastikowych produktów, ale również designerskich, kolorowych o intensywnych, przykuwających wzrok barwach. Wtedy możemy być pewni, że nauka jedzenia nożem i widelcem będzie fantastyczną zabawą, która zaowocuje szybkim przyswojeniem nowych zasad podczas jedzenia obiadków.

Zostaw komentarz

*
**Wymagane
*