Aby wspierać naukę mówienia – pierwszy „telefon” Twojego dziecka
Dzieci uwielbiają naśladować swoich rodziców. W taki sposób nie tylko się bawią, ale również uczą nowych umiejętności. Najmłodsi są doskonałymi obserwatorami rzeczywistości i szybko zauważają wiele życiowych zależności, które natychmiast przenoszą na grunt własnej zabawy. Dobrym przykładem są telefony komórkowe – rodzice często korzystają z tych urządzeń, przez co maluchy widzą, że jest to istotna część ich życia. Same więc również chcą mieć swoją komórkę, aby móc jeszcze dokładniej naśladować mamę i tatę.
Pedagodzy są zgodni w tym, że dawanie dzieciom prawdziwych smartfonów bywa szkodliwe. Nie powinniśmy narażać ich na taki ładunek bodźców audiowizualnych, może to się skończyć poważnym obniżeniem ich koncentracji i uniemożliwić prawidłowy rozwój. Skoro więc nie możemy udostępniać dzieciom swoich komórek, to co mamy zrobić w momencie, kiedy nasza pociecha stanowczo domaga się własnego telefonu? W takiej sytuacji doskonale sprawdzą się zabawkowe odpowiedniki. To kategoria zabawek dla dzieci, w której znajdziemy najróżniejsze propozycje. Dostępne w niej opcje obejmują imitujące prawdziwe komórki, interaktywne zabawki z pozytywką czy konsole przenośne do prostych gier. Z pewnością znajdziemy takie rozwiązanie, które przypadnie do gustu, zarówno nam, jak i pociechom. Zabawkowe telefony w wielu przypadkach zasilane są bateriami i imitują wiele funkcji prawdziwych smartfonów – młodsze dzieci z pewnością dadzą się nabrać, że jest to prawdziwe urządzenie. W przypadku starszaków, które nie dadzą się tak łatwo oszukać, zaleca się opcje środka – akcesoria mające wbudowany np. kalkulator czy prostą grę mobilną. W dalszym ciągu zasila się je zewnętrznymi bateriami, lecz nie są to prawdziwe telefony, zatem wykonywanie połączeń będzie niemożliwe, ale w przypadku najmłodszych akurat ta funkcjonalność smartfonów jest najmniej atrakcyjna. W takim razie, jaki zabawkowy telefon komórkowy powinniśmy wybrać dla naszych pociech, aby zrealizować ich potrzebę posiadania komórki przy jednoczesnym niezaburzaniu ich naturalnego rozwoju?
Telefon dla małego biznesmena
- zabawka imitująca prawdziwy telefon – na rynku znajdziemy m.in. zabawki, które swoim wyglądem do złudzenia przypominają rozwiązania popularnych marek. Wiele z nich to proste multimedialne urządzenia przenośne wyposażone w niezaawansowane gry, kalendarz czy kalkulator. Iluzję autentycznego smartfona wzmacnia kilka wgranych melodyjek czy nagranych kwestii imitujących prawdziwą rozmowę telefoniczną. Tę propozycję zaleca się nieco starszym dzieciom, które nie zadowolą się prostą zabawką przypominająca komórkę. Przedział cenowy tych propozycji jest niezwykle rozpięty – cena zależy od liczby funkcjonalności takiego telefonu. Dodatkową zaletą jest ich wytrzymałość, więc nawet kilkukrotny upadek z niewielkiej wysokości nie uszkodzi urządzenia;
- telefon-zabawka wielofunkcyjna – prostsza wersja imitacji telefonu. Design tej propozycji jest jak najbardziej w zabawkowej konwencji – wyraźne pastelowe kolory, duże przyciski i brak dotykowego ekranu zdradzają przeznaczenie telefonu. To rozwiązanie idealne dla młodszych dzieci, które uwielbiają zabawy sensoryczne. Naciskanie, dotykanie i oglądanie takiego zabawkowego smartfona będzie więc nie lada rozrywką. Dodatkowym atutem jest to, że każdy przycisk odpowiada za inną funkcję – granie melodyjek, włączanie kolorowych światełek czy zmiana obrazka widniejącego na ekranie. Maluszek uczy się, że jego interakcje z zabawką realnie wpływają na jej działanie;
- telefon-pozytywka z melodyjkami – niektóre maluszki w telefonie widzą przede wszystkim tajemnicze urządzenie grające przyjemne melodyjki i właśnie w takim charakterze chcą używać swojego smartfona. Nic nie stoi na problemie więc, aby kupić specjalny zabawkowy telefon dla dziecka z wbudowanymi utworami, który działa na zasadzie prostego odtwarzacza muzyki. Na rynku znajdziemy opcje grające zarówno uniwersalne melodyjki monofoniczne, jak i licencjonowane produkty odtwarzające fragmenty piosenek popularnych wykonawców. Od nas tylko zależy, na który z tych modeli się zdecydujemy. Pamiętajmy, że cenną wskazówką w wyborze zabawki będzie gust muzyczny maluszka;
- telefon-przenośna konsola do prostych gier – świetna propozycja dla młodego konesera elektronicznej rozrywki, który jednak nie dorósł jeszcze na tyle, aby pozwolić mu grać w prawdziwe gry wideo. Prosta konsola przenośna imitująca telefon doskonale spełni swoje zadanie. Wielu rodziców daje swoim podopiecznym smartfony z nieskomplikowanymi programami rozrywkowymi dla najmłodszych, aby po prostu zająć ich na kilka chwil. Taki telefon zabawka dla dziecka będący konsolą przenośną sprawdzi się dużo lepiej, ponieważ gry są lepiej dostosowane do ich możliwości percepcyjnych; - telefon edukacyjny – w tym modelu z przyciskami każdy klawisz odpowiada za nieco inną funkcję, całość działa więc podobnie jak edukacyjny pluszak reagujący na ściskanie. Taki telefon wyposażony jest w solidny głośniczek, z którego słychać nagrane ciekawostki czy proste pytania, na które maluch może odpowiedzieć, co sprawia pozory rozmowy telefonicznej;
- telefon-pudełko z cukierkami – to oczywiście pewnego rodzaju żart, który jednak skutecznie odwraca uwagę dziecka od prawdziwego telefonu. Świetnie natomiast sprawdza się np. w okolicach świąt czy urodzin, kiedy maluch dostanie zabawkowy smartfon na prezent, a pudełko z cukierkami kupujemy my w celu umilenia czasu oczekiwania. Warto też obrócić w żart taki słodki podarunek, dzięki czemu maluch będzie wiedział, że traktujemy jego potrzeby poważnie.
Rola telefonu we wspomaganiu nauki mowy
Czy zabawkowy telefon to wyłącznie akcesorium rozrywkowe? Psychologowie dziecięcy mówią, że absolutnie nie, namawiają wręcz rodziców, aby ci kupowali swoim pociechom takie zabawki, ponieważ mogą one odegrać kluczową rolę w nauce mowy. Jest to ważne zwłaszcza w przypadku dzieci, które mają ogromny problem z pewnością siebie podczas mówienia. Nie ma co ukrywać, że proces przyswajania języka mówionego jest dla dzieci niezwykle wymagający. Maluch codziennie słyszy płynne, wielokrotnie złożone zdania wypowiadane przez swoich rodziców i dość szybko zauważa, że sam nie jest w stanie mówić z taką samą lekkością. Niektóre dzieci to bardzo onieśmiela, przez co nie chcą one formułować żadnych wypowiedzeń w obecności dorosłych. Zabawkowy telefon to świetna stymulacja do zabawy w rozmowę telefoniczną, dzięki której najmłodsi bezwiednie szlifują swoje umiejętności komunikacyjne. Odtwarzane kwestie czy melodyjki natomiast nie tylko stymulują dziecięcy słuch, ale również uczulają na konieczność wysłuchania tego, co rozmówca ma do powiedzenia – najmłodsi uczą się więc również podstaw kultury rozmowy, z czym zawsze są problemy. Telefon zabawka to więc bardzo cenne akcesorium, które bez dwóch zdań ośmieli maluszka do próbowania swoich sił w rozmowie z dorosłymi. Zachęci do częstego mówienia i uwrażliwi na to, że w konwersacji ważne są obie rozmowy, a nie tylko jedna. Akcesorium to oczywiście nie zastąpi koniecznych rozmów z rodzicami, ale będzie doskonałym wsparciem w wymagającej nauce mówienia.
Zostaw komentarz Anuluj odpowiedź