Aby zamienić dom w mały plac zabaw – jak wybrać domową huśtawkę?

Huśtawka od zawsze była w czołówce ulubionych zabawek dzieci w każdym wieku. Maluchy mogłyby wręcz huśtać się godzinami, te kołyszące ruchy są dla nich nie tylko bardzo uspokajające, ale również sprawiają ogromną frajdę. Problem jednak w tym, że huśtawki znajdują się wyłącznie na placach zabaw, a i nie na wszystkich. Dzieci mają więc do nich ograniczony dostęp i nie mogą się bujać tak często, jakby chciały. Na szczęście jest całkiem prosty i ekonomiczny sposób, aby wyjść naprzeciw dziecięcym potrzebom. 

Huśtawka ogrodowa czy domowa?

Zanim zaczniemy zastanawiać się nad tym, czym należy się kierować podczas wyboru huśtawki, warto odpowiedzieć sobie najpierw na pytanie, czy będzie interesowało nas rozwiązanie domowe, czy raczej postawimy na huśtawkę do ogrodu. Oba warianty mają szereg zalet, lecz wiążą się też z kilkoma ograniczeniami, o których warto wspomnieć. 

- huśtawka ogrodowa – podstawową zaletą tego rozwiązania jest oczywiście to, że maluszek przebywa na świeżym powietrzu, a to zawsze zdrowa i zalecana forma spędzania wolnych chwil. Na rynku znajdziemy modele, które możemy zawiązać na gałęzi drzewa, lecz – jeśli w naszym ogrodzie nie ma żadnych drzew – to bez problemu znajdziemy wariant stojący na własnych nóżkach. Jest on co prawda nieco droższy, lecz wielu klientów zwraca uwagę na jego wygodę. Wystarczy złożyć taki model (co również nie przysparza żadnych problemów), mocno osadzić w gruncie i już nasza pociecha może bez skrępowania huśtać się całymi dniami. Niezależnie jednak od wybranego wariantu pamiętajmy, że opcja ta jest wyłącznie sezonowa. Huśtawkę trzeba będzie odpowiednio zabezpieczyć przed niską temperaturą i zimowymi opadami śniegu. W tym czasie dziecko traci możliwość korzystania z niej. Nie da się jednak ukryć, że w sezonie wakacyjnym będzie to najlepsza zabawka malucha. 

- huśtawka do domu – z tej opcji chętnie korzystają osoby cieszące się większymi mieszkaniami lub domkami jednorodzinnymi. W przypadku mieszkańców bloku może być problem ze znalezieniem stabilnego miejsca, w którym da się zawiesić taką huśtawkę. W budynkach jednorodzinnych zawsze można wykorzystać fragmenty belek na poddaszu lub zamontować specjalny hak na suficie. W przypadku mieszkań w bloku taki hak również może okazać się słusznym rozwiązaniem, o ile nie mamy stropu żerańskiego. Jeśli już jednak uporamy się z mocowaniem, to więcej problemów nie ma. Dziecko będzie mogło cieszyć się fantastyczną zabawką niezależnie od temperatury czy pogody za oknem, co ma ogromne znaczenie, ponieważ dzieci mają tendencję do przekomarzania się z rodzicami. Jeśli zatem mama czy tata mówią, że pogoda jest zbyt brzydka do zabawy na dworze, to możemy być pewni, że dziecko zrobi wiele, aby właśnie wyjść z domu i bawić się na zewnątrz. Huśtawka dla dzieci domowa zaoszczędzi rodzicom takich problemów.

Rodzaj siedziska – podstawowe kryterium wyboru

Poza podziałem huśtawek na domowe i ogrodowe jest jeszcze jedno kryterium, które powinniśmy wziąć pod uwagę, jeśli zależy nam na znalezieniu odpowiedniego wariantu. Chodzi o rodzaj siedziska. W przypadku huśtawek jest to jeden z najważniejszych czynników – odpowiada on nie tylko za komfortowe korzystanie z zabawki, ale również za bezpieczeństwo osoby huśtającej się. Jakie mamy w tym zakresie opcje?

- siedzisko w kształcie wiaderka – dostosowane do potrzeb i możliwości najmłodszych dzieci. Wykonuje się je ze specjalnie wzmacnianego plastiku, aby maluszek miał zapewnione stuprocentowe bezpieczeństwo. Natomiast dzięki wyciętym otworom na nóżki, maluszek ułoży się w wygodnej pozycji i będziemy mogli go bez trudu huśtać;

- siedzisko prostokątne – jedno z najpopularniejszych rozwiązań. Wymaga od dziecka umiejętnego balansowania na huśtawce, więc nie jest to opcja dla najmłodszych. Jeśli jednak nasza pociecha bez problemu siedzi przy stole, to możemy spróbować posadzić ją na takim modelu. Rączkami mocno złapie się linek czy łańcuchów i, z odpowiednią asekuracją rodzica, będzie mógł huśtać się do woli;

siedzisko w kształcie opony – wykonuje się je z tworzyw sztucznych, które do złudzenia przypominają gumę, z których robi się opony. To wbrew pozorom wariant, który nie jest tylko kwestią estetyczną, ale rzeczywiście zwiększa bezpieczeństwo dziecka podczas huśtania się. Maluch może stabilnie usiąść na środku, zapadając się lekko w centralny otwór opony i dzięki temu jest w całkowicie naturalny sposób asekurowany. Bez konieczności trzymania go na rodzicielskim oku; 

- siedziska o niestandardowych rozmiarach i kształtach – na rynku znajdziemy jeszcze wiele mniej konwencjonalnych siedzisk, które jednak każdorazowo dostosowane są do potrzeb i oczekiwań najmłodszych. Warto im się przyjrzeć, jeśli zależy nam na oryginalności lub kiedy chcemy, aby huśtawka dla dziecka wpasowała się w wystrój pomieszczenie, w którym będzie się znajdowała;

- huśtawki materiałowe – całkowicie inna kategoria huśtawek, która charakteryzuje się tym, że zamiast standardowego siedziska, wyposażona jest w materiał przypominający nieco hamak. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie, zalecane zarówno dla najmłodszych, jak i nieco starszych dzieci. Nawet dorośli zwracają uwagę na to, że jest to niezwykle wygodne rozwiązanie i zasługuje na uwagę wielu rodziców;

Jak dobrać huśtawkę do wieku maluszka?

Wielu rodziców jednak i tak będzie kierowało się przede wszystkim wiekiem swojej pociechy. Na szczęście producenci doskonale zdają sobie z tego sprawę i często produkują huśtawki w taki sposób, aby jasno zasygnalizować grupę wiekową, do której kierowany jest model. 

- dla dzieci w wieku dwóch lat – tu się oczywiście najlepiej sprawdzą huśtawki kubełkowe, jeśli jednak zależy nam na innym rozwiązaniu, to musimy pamiętać, aby mieć na uwadze obecność takich elementów jak: podparcie pod plecy, zamknięte boki (aby dziecko nie wypadło) i trzypunktowe paski bezpieczeństwa. Jeśli rozważana przez nas opcja wyposażona jest we wszystkie części, to spokojnie możemy się na nią zdecydować, nasze maleństwo będzie bezpieczne;

- dla dzieci w wieku trzech, czterech lat – dla maluszków w tym wieku najlepszym rozwiązaniem okażą się huśtawki w typie bocianiego gniazda. Siedzisko ma kształt okręgu o szerokim promieniu, dzięki czemu huśtawka zmieści nawet kilkoro dzieci, które wspólnie będą mogły cieszyć się zabawką

- starsze dzieci – w przypadku starszych dzieci nie musimy się już ograniczać. Pięciolatki spokojnie poradzą sobie z tradycyjną huśtawką nawet o nieregularnym siedzisku, warto zatem zdecydować się na taki wariant.

Pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Niezależnie więc od wieku pociechy, czy wariantu huśtawki, na jaki się zdecydowaliśmy, dopilnujmy, aby zabawa w żaden sposób nie zagrażała bezpieczeństwu maluszka. Niezależnie więc od tego, czy dziecko spędza czas na dworze, czy huśta się we własnych czterech ścianach, odrobina rodzicielskiej kontroli z pewnością nie popsuje zabawy, a my natomiast będziemy dużo spokojniejsi.